sobota, 25 lutego 2012

ROZDZIAŁ XIII


było cudownie oddałam mu się po prostu cała, był jedynym chłopakiem, któremu tak zaufałam i miałam nadzieję, że tego nie wykorzysta. po stosunku leżeliśmy w łóżku przez całe popołudnie. zapytał czy będę u niego spać.  zgodziłam się bez wahania napisałam do mamy ' śpie u Gabi ' i tyle sprawa załatwiona. tej nocy nigdy nie zapomnę. leżeliśmy i szeptał mi do ucha - ' jetseś tą jedyną, moją pierwszą miłością , kocham cię Olka ' nie wiedziałam co mu powiedzieć . przecież on też był moją pierwszą miłością i też go pokochalam, ale mnie wtedy po prostu zatkało nie mogłam wydusić z siebie ani jednego słowa nie wiem czy przez to, że on czuł to samo co ja czy po prostu bałam się, że kłamie i zrobie nie raz to z nim a on od tak mnie zostawi . wiem jak miały moje koleżanki, ale ja nie jestem imi i on nie jest ich chłopakiem . wstałam, pochyliłam się do jego ucha i szeptem powiedziałam ' ja również mateusz ' . po chwili nasze usta się złączyła, ale oczywiście musiała zadzwonić do mnie Gabi
 - gdzie ty do chuja jesteś twoja mama do mnie dzwoni że mam jej dać ciebie a ja kurwa ją kłamie że ty już spisz . do cholery ola co się z tobą dzieje ?  zaczeła krzyczeć mi do słuchawki.
 - gabi wiem przepraszam powinnam cię uprzedzić że napisałam mamie że śpie u ciebie, a tak naprawdę śpie u mateusza , przepraszam - powiedziałam z uśmiechem na twarzy patrząc się na mateusza .
- jak ty śpisz u mateusza ? a dobra sory że wam przeszkodziłam . miłej nocy do jutra, a olka jeszcze coś idziesz jutro do szkoły? - zapytała .
ja nie wiedziałam co odpowiedzieć zaczełam się śmiać i zapytałam mateusza czy idziemy jutro czy co robimy, a mateusz stała odpowiedź ' - nie idziemy jutro o 10 u mnie ' i zaczął się śmać .  powiedziałam
 - nie idziemy i jutro u mateusza o 10. zaczeła się głupio śmiać bo znała już odpowiedź hehe
 - okej to do jutra dobranoc siostra !
 - dobranoc - powiedziałam.
spytałam mateusza - na czym my to skończyliśmy, a mati zaczoł mnie całować , to było takie słodkie.  całowaliśmy się i przytulaliśmy nic więcej już nie mieliśmy chyba sił na nic więcej. położyliśmy się spać i rano obudziła nas Gabi z Patrykiem dzwonieniem dzwonkiem do drzwi . oczywiście musieli przyjść z piwami jak to oni, usiedliśmy w kuchni zapaliliśmy i otworzyliśmy piwo na sam początek . usiadłam mateuszowi na kolana i tak słodko się usmiechaliśmy do siebie . Gabi zawołała mnie na ' słówko ' do pokoju zdążyłam tylko powiedzieć na ucho mateuszowi ' - to będzie się działo ' i poszłam do niej .
 - co ty mi tu odpierdalasz jak nie śpisz kurwa u niego to jakieś słodkie uśmieszki hahaha hihii i jakieś siadanie mu na kolana Olka co jest ?!!- powiedziała już nie co wkurwiona na mnie .
 - bo wiesz nie wiem jak ci to powiedzieć, od czego zacząć - zaczełam się jąkać jak nie normalna .
 -  no chyba od początku . jedynie że mi to powiesz w skrócie . ? słucham ? - powiedziała z tą swoją poważną miną .
 - yyy bo ja z nim spałam ...- powiedziałam to nie patrząc jej w oczy.
 - to, to  wiem bo dzwoniałm do ciebie ... - powiedziała chyba nie wiedziała w jakim sensie to jej powiedziałam
- ale mi nie chodzi o to ze u niego tylko o to że ja z nim to zrobiłam rozumiesz mój .... mój pierwszy raz to był z nim.  - wyjąkałam jak głupia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz